Gotówka na już

Nadszedł ten dzień. Ten, którego najbardziej się obawialiśmy. Ten, który w naszych marzeniach miał nie istnieć. Dzień, w którym zabrakło nam gotówki.

Tego nie lubi nikt. Sytuacja jest ciężka, bowiem stan naszego konta wzbudza szczery strach. Środki z wynagrodzenia się skończyły, a przed nami wizja konieczności zapłaty rachunków. Do tego kuszą nas oferty w gazetkach promocyjnych. Chcielibyśmy kupić sobie coś nowego, coś wymarzonego. To przecież by nam bardzo poprawiło nastrój i osłodziło gorycz spowodowaną niedoborem pieniędzy.

Sprawa nie jest oczywista. Wiemy, że pożyczanie wiąże się z oddawaniem. Mamy świadomość, że na pewno będziemy musieli zwrócić więcej niż pożyczyliśmy. Na tym przecież polega interes wszelkich instytucji zajmującej się finansami. Jeśli jednak znaleźliśmy się w sytuacji, w której dodatkowe pieniądze są nam potrzebne właściwie na już, przeraża nas wizja bycia dłużnikiem. Nie wyobrażamy sobie tego, że spółdzielnia mieszkaniowa lub firma telekomunikacyjna miałaby wysyłać nam ponaglenia i wezwania do zapłaty. No i ta nowa sofa kusi wciąż.

Myślimy. Kalkulujemy. Rozważamy za i przeciw. Jeden głos podpowiada, aby nie pożyczać, pieniądze na rachunki jakoś się znajdą, a nowy zakup nie jest nam niezbędny do dalszego funkcjonowania. Drugi głos jednak powiada, że dodatkowy zastrzyk gotówki jest idealnym pomysłem, bo rata będzie niewielka, przez kilka miesięcy nie zauważymy różnicy w wydatkach, a dobry humor spowodowany zakupami jest oczywiście bezcenny. Podejmujemy decyzję. Chcemy wziąć pożyczkę. I chcemy wziąć ją szybko, tu i teraz.

Nowe technologie przyszły nam z pomocą, mamy do dyspozycji szeroką gamę produktów. Kredyty przez internet stały się powszechne i dostępne z każdego miejsca. Siedzimy wygodnie w fotelu, wyszukujemy interesujący nas kredyt, szybko wypełniamy formularz, wysyłamy go i czekamy na decyzję. Jeśli jesteśmy klientem banku i dotąd nie mieliśmy opóźnień w spłatach, decyzję możemy otrzymać w kilka minut, a pieniądze na koncie pojawią się od razu. W przypadku, gdy zdecydowaliśmy się na firmę parabankową, czas na podjęcie decyzji bywa dłuższy i nieraz wiąże się z rozmową telefoniczną mającą na celu zweryfikowanie naszej tożsamości. Nadal jednak jest to proces szybki, a o to nam przecież chodzi.

Nie zawsze jednak pamiętamy o tym, by przeczytać umowę przed podpisaniem jej. A jest to bardzo ważne, gdyż w umowie zapisane są wszystkie koszty kredytu czy pożyczki oraz wysokość raty. Musimy mieć świadomość wysokości opłat, aby w momencie płatności nie przeżyć gorzkiego rozczarowania.